Świąteczne wypieki. Dopiero znalazłam chwilę żeby się
nimi z Wami podzielić, a przynajmniej jednym z nich. Być może ktoś się
zainspiruje przed kolejnym Bożym Narodzeniem, lecz zapewne znajdą się i tacy
wielbiciele pierniczków, którzy nie będą czekać jeszcze cały rok. Tak czy
inaczej można je upiec nawet kilka tygodni przed spożyciem. Na początku będą
nieco twarde, lecz gdy tylko złapią trochę wilgoci będą pysznie mięciutkie.
(moja inspiracja www.mojewypieki.com).
Składniki:
2 i ¼
szklanki mąki pszennej
¼ szklanki
miodu
80
g masła
1 jajko
½ szklanki
miałkiego brązowego cukru
1 łyżeczka
sody oczyszczonej
1,5 - 2
łyżki przyprawy korzennej do piernika
1 łyżeczka
kakao
Do rondelka wrzucić miód i masło, podgrzewać do czasu,
aż masa będzie jednolita, odstawić do przestudzenia. Do masy dodać pozostałe
składniki i dobrze zmiksować. Wstawić do lodówki na co najmniej godzinę.
Następnie ciasto wałkować na grubość 2-3 mm i wykrawać
pierniczki o dowolnych kształtach. Otworki do powieszenia ich na choince należy
robić przed upieczeniem. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w temperaturze 180°C w zależności od ich
wielkości około 8-10 minut.
Po wyjęciu z piekarnika ostudzić na kratce, a
następnie przechowywać w szczelnie zamkniętej metalowej puszce, nawet do kilku
miesięcy.
3 komentarze:
piękne pierniczki :) Choinka z nimi wygląda zjawiskowo i tak bardzo domowo :)
Pierniczki na choince to najlepsza ozdoba!
Śliczne pierniczki :)
www.brulionspadochroniarza.pl
Prześlij komentarz