Dżem jest wyśmienity. Nie za słodki, nie za kwaśny, taki w sam
raz. Najwięcej pracy jest przy oczyszczaniu porzeczek. Jednak może znajdzie się
ktoś chętny do pomocy (: za to później ile przyjemności podczas smakowania. Naprawdę
warto, spróbujcie!
Składniki:
5 kg czerwonej porzeczki
2,5 kg cukru
Sok z połowy cytryny
Z takiej ilości porzeczek wyszło mi 17 słoików dżemu.
Najpierw należy umyć słoiki, a następnie wstawić je na 15
minut do piekarnika nagrzanego do 100°C. Nakrętki również umyć i sparzyć
wrzątkiem. Dokładnie wysuszyć.
Owoce umyć, pozbyć się listków i gałązek. Wrzucić do garnka
i zagotować. Wsypać cukier, dodać sok z cytryny. Dokładnie wymieszać.
Zmniejszyć moc palnika i gotować 3-4 godziny, bez przykrywki. Oczywiście
mieszając co kilka minut. Na koniec zblendować dżem ręcznym blenderem. Chyba,
że ktoś woli z kawałkami owoców, to nie musi tego robić.
Gdy dżem będzie gotowy, nie gasząc palnika, przekładać do
wcześniej przygotowanych słoików. Mocno zakręcić i odstawić do góry dnem do
całkowitego wystygnięcia.
5 komentarze:
Czerwoną porzeczkę wolę na swieżo i w deserach, ale za to czarna... Zawsze mam zapas na zimę :)
Lubimy czerwoną porzeczkę, lubimy :))
dopiero niedawno doceniłam smak czerwonej porzeczki, dżemy z niej są cudowne!
u mnie juz czerwonej porzeczki nie ma, ale taka konfiturka musi byc pyszna :)
Uwielbiam porzeczki w każdej postaci - nie dość że pyszne to jeszcze zdrowe :)
Prześlij komentarz