Jak sama nazwa wskazuje jest to tradycyjna szarlotka, która
zapewne gości w niejednym domu. Niektórym może przywiedzie na myśl smak
dzieciństwa..
Składniki:
2 szklanki mąki krupczatki
1 szklanka cukru pudru
1 kostka margaryny (250g)
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
2 żółtka
Smażone jabłka lub gęsta, dobrze wysmażona marmolada
jabłkowa (mój przepis na marmoladę do szarlotki znajdziecie
tutaj).
Łyżeczka cynamonu
Proszek do pieczenia mieszamy z mąką, dodajemy rozdrobnioną
margarynę oraz cukier puder i wszystko dobrze ucieramy. Następnie wrzucamy
żółtka, po jednym i całe jajka.
1/3 wyrobionego ciasta wyjmujemy z miski, zawijamy w folię
spożywczą i wkładamy do zamrażarki na co najmniej godzinę. Pozostałą część
również przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki, także na godzinę. Schłodzone
ciasto wyjmujemy z lodówki i wylepiamy nim spód prostokątnej formy (ja piekę w
takiej niestandardowej 24cm x 34cm). Nakłuwamy widelcem w kilku miejscach, a
boki lekko podnosimy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika (temp. 200°
C) i podpiekamy około 15 minut, aż się lekko zrumieni.
Następnie, na przestygnięty spód, wykładamy smażone jabłka i
całość posypujemy cynamonem. Wyjmujemy pozostałe ciasto z lodówki i ścieramy na
tarce o grubych oczkach przykrywając warstwę jabłek. Pieczemy w temperaturze
160°C
około 25-30 minut, aż wierzch się zrumieni.